Właściciel sprywatyzowanej spółki PKL Janusz Ryś, zobowiązany jest umową do wybudowania tunelu przez najwyższy dostępny dla narciarzy w Polsce szczyt - Kasprowy Wierch. Inwestycja ta ma ułatwić dotarcie na kolej goryczkową, a także na obserwatorium astronomiczne nowo-wybudowaną windą.
Miłośnicy białego szaleństwa, a w szczególności polskich Tatr zimą, nie mogą jeszcze się cieszyć, bowiem projekt ten będzie poddany weryfikacji, czy jest w zgodzie z programem Natura 2000, a także będzie wygłoszona opinia dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego Szymona Ziobrowskiego. Jak wiemy, ten ostatni jest raczej przeciwny wszelkiej ingerencji w środowisko naturalne Tatr. Rozwój narciarstwa w polskich najwyższych partiach gór od lat stanowi problem i jest przedmiotem sporu między zwolennikami inwestowania w infrastrukturę narciarską, a tymi, którzy twierdzą, że tak niewielka część Tatr położona jest w Polsce, że należy jak najmniej w nie ingerować. Nie da się jednak ukryć, że jest to jedyne miejsce w kraju mogące konkurować z warunkami alpejskimi, ale póki co rywalizację tę sromotnie przegrywa.
Przeczytaj także
